może się komuś przyda, udało mi się zebrac trochę informacji z jednej z zaprzyjaźnionych klinik:
mam bardziej szczegółowo opisane rasy, jaka aktywność, jedzenie, leki i inne operacje lub zabiegi więc jeśli będzie trzeba to podam

suki sterylizowane liczba - 82 (lipiec 2014 - grudzien 2015)
rasy + mix, duże/olbrzymie (bez ONkowatych) - 31 (z czego 1 suka (5letnia) z objawami cieczki, urojonych pol roku po sterylizacji + usuniecie pol listwy mlecznej ze wzgledu na kilka małych guzków). Suka 1,5 miesiaca temu była na kontroli, wszystko w porządku, jeszcze nie miala usuwanego ''hormonu'' który odpowiada ze kolejne objawy cieczkowe, ale myślę ze wlasciciele się zdecydują. 1,7cm na nadnerczu przejelo funkcje produkcji hormonów), 2 suka mix collie z takimi samymi objawami, z tego co wiem miała pol roku pozniej wyciety kawał jelita grubego, ogolnie suka z bardzo złymi wynikami, wątroba wręcz ledwo żyła (suka wiek ok 8 lat). W listopadzie na kontroli zadnych niepokojacych zmian.
rasy + mix, małe - 34, jedna suka z ropomaciczem i guzkami na listwie mlecznej, które zostały czesciowo usuniete, suka 13 lat, wlasciciel nie chce kolejnej grzebaniny przy suce. Pol roku po żadnych kolejnych zmian, pozostałe 2 mniejsze guzki się nie powiększyły. Nie ma kontaktu od pazdziernika, więc zero informacji o suce czy coś się zmieniło . Druga suka z rozregulowana gospodarka hormonalna kompletnie, wiek 4 lata, cieczki co 2/4 miesiace, jakiś mądry weterynarz zalecił zastrzyki hormonalne które wcale nie pomogly i pogorszyly sytuacje, w końcu ją tam wysterylizował (po 8 miesiacach pojawily sie cieczki), suka znalazła sie ''u nas'' i była powtórnie otwierana, sterylka kompletnie spaprana, został bardzo duży kikut macicy, zbyt duży jak na ten zabieg. Na szyjce macicy pojawilo się miejsce gdzie zaczely sie wytwarzać hormony. Suka jest 4 miesiace po sterylce, póki co nie można wiele o niej powiedzieć.
a teraz uwaga, sukie sterylizowane liczba 17, Owczarki niemieckie, w typie 11 i rasowe 6 , ale tu wychodzi brak zależności w sumie, wiadomo że więcej bedzie w typie.
z czego 7 suk z objawami cieczki i urojonych, 4 suki po powtórnym usunięciu ''hormonu''. Wszystko w jak najlepszym porządku. 2 suki z guzkami gruczołu mlekowego, również usuniete, nie zlośliwe. To dane oprócz mojej suki (objawy cieczki, urojonej + 2 lata po sterylce usuniete cwierc listwy mlecznej). Tak mnie to zaciekawiło, ze udało sie znależć kilka suk owczarkowych z poprzednich lat które też miewały takie objawy. Więc sporo dużych suk, a już owczarkowych głownie jest podatna na takie zawirowania hormonalne. Więc mimo że jestem za sterylizacją, to niech każdy nie myśli sobie że ich owczarkowe sucze nie będą miały adoratorów po sterylce

poprosiłam o dalsze informacje na ten rok, ale tylko o sukach owczarkowych
co do kastracji, mam niewiele
12 samcow małych ras/mix - 9 ciachnięc z powodu widzimisię wlasciciela,
-3 guz jąder,problem z oddawaniem moczu albo jego nie trzymaniem (psy powyżej 7 lat)
z tego co wiem, 3 samce mają problem z nietrzymaniem moczu, ale to wciąz mało żeby cokolwiek napisać