Mój Lupusio rozszarpywał swoje posłanka jak tylko zostawał sam w domu, w drobny mak

więc w postanowiłam że jak nas nie ma, śpi na podłodze, bo nie nadązałam z szyciem mu nowego

. Generalnie do tej pory jak zostaje sam i np. cos wisi na kaloryferze (ręcznik,szmatka), to na pewno będzie poszarpana. Kradnie też czasem moje rzeczy: rajstopy, skarpety i rozrywa albo śpi z nimi. Najcenniejszą rzeczą jaką nam pożarł był aparat cyfrowy wart ponad 1000 zł

.....nie mamy więc już czym naszego pupila fotografować

Oprócz tego, kiedy zdechła mi papużka i zakopałam ją w ogródku, Lupus ją wykopał i.....zjadł

.....łącznie z piórami!!!!
