Karmę to najpierw dawaj tą samą, co hodowca i dopiero potem ewentualnie stopniowo zmieniaj.
Puszek szczenięcy nie powinien się kołtunić ani być zbity... ale od małego trzeba przyzywczajać łagodnie i cierpliwie do pielęgnacji sierści.
9 tygodniowe szczenię nie może mieszkać samo na dworze, zwłaszcza o obecnej porze roku. Nie jest w stanie samo utrzymać ciepłoty ciała (w hodowli ogrzewała je matka, rodzeństwo), a poza tym nie jest w stanie znieść takiej samotności. Podświadomie wyczuwa, że porzucone szczenię (zostawione samo na podwórku) zginie, więc jest bardzo tym zestresowane. Poza tym owczarki niemieckie to psy ściśle współpracujące z człowiekiem - potrzebują bliskości przewodnika oraz jego rodziny, by nawiązać więź, poprawnie zostać wychowanym, zsocjalizować się. To nie kaukazy, które były hodowane do samodzielnej obrony terytorium.
Na zimę, mrozy nie ma mowy o budzie. Powinna być w domu, przy ludziach. W ostateczności w ganku, sienniku, korytarzu itd. gdzie temperatura jest na plusie i gdzie ma kontakt codzienny z domownikami.
Oczywiście buda po starym psie powinna zostać zdezynfekowana, odpcholna itd.
A na temat suplementów i szczepień odpowie weterynarz. Nic pierwszego z brzegu.